czwartek, 13 maja 2010

Kulinarnie...? c.d.

Ata przywołała mnie do porządku - nie podałam przepisów na wczorajsze wypieki. Ot starość nie radość... i  skleroza nie boli... ;)
Przepisy wzięłam z blogu, który regularnie odwiedzam przy porannej kawie i czymś do jedzenia, bo inaczej się nie da - ślinka leci na klawiaturę ;) Na muffinki przepis jest tu - jedną porcję zrobiłam wg przepisu, a do drugiej zamiast mięty i czekolady (której zabrakło) dałam suchy mak. A na kawowe ciastka przepis jest tutaj. Ależ w kuchni pachniało jak się to wszystko piekło.....!

 ****
Ata - jak widzisz poprawiłam się :)
Titania - mam nadzieję, że potem wytarłaś klawiaturę do sucha? ;)

2 komentarze:

Ata pisze...

Grzeczna dziewczyna z Ciebie ;-))
Dziękuję za przepisy :-)

Enyo pisze...

Ja też korzystam z przepisów Doroty. Same pyszności można tam znaleźć...
Dziękuję za odwiedziny u mnie.
Pozdrawiam serdecznie