piątek, 17 października 2008

...



...odpadłam... Mieszkam w bloku pomiędzy centrum miasta a ulicą tranzytową ;) Codziennie rano podnosząc słuchawkę domofonu (chwilowo mam wolne od pracy) słyszę tekst: "Jajka, ziemniaki sprzedaję!" Nie kupuję, bo zaopatrujemy się gdzie indziej. Ale dziś usłyszałam "reklamę": "Jajka duże z dwoma żółtkami i średnie sprzedaję!" :D No no! Pan sprzedający się rozwija ;) "Reklama dźwignią handlu!" ;)

czwartek, 16 października 2008

KONKURS!

! Uwaga !

Poppy z Sosnowej ogłosiła konkurs! Szczegóły tutaj. Zapraszam w jej imieniu :)



Aha! A Brahdelt ogłosiła październik miesiącem oszczędzania. Ja też się włączyłam [zakopałam się w szafie ;) ] i dlatego dopiero teraz wklejam logo.

piątek, 10 października 2008

Imieniny miesiąca


Dziś 10 października - jak mówiła moja pani od polskiego z podstawówki (daawne czasy...): imieniny miesiąca :)


Dwa tygodnie temu dostałam od mego Ukochanego COŚ bez okazji - zdjęcia poniżej. No i teraz szukam w necie informacji o storczykach i ich pielęgnacji, bo ja jestem w tym temacie zielona ;) Nigdy storczyka nie miałam. Mam nadzieję, że przyjmie się w mieszkaniu i przystosuje się do moich zwyczajów kwiatowych [powinien skoro podlewa się go co 10-14 dni :) ......





Dziś pokazuję mój szalik dziergany z włóczki z poprzedniego wpisu. Robiony ściągaczem 1x1 (przeżyłam), wymiary (bez napinania): 10cm x 167cm. Jest puchaty, miły w dotyku i ciepły :) No i zrobiłam go za trzema podejściami (podczas CSI Miami i innych programów rozrywkowych) - niestety nie za jednym podejściem, bo zawsze choć na chwilę musiałam spojrzeć na ekran monitora :) Nie potrafię jeszcze dziergać z zamkniętymi oczami ;)






A niżej próbka Dropsa z resztki włóczki. Szybko się robi tym wzorem i można go zabrać wszędzie, bo nie trzeba ślęczeć nad schematem bez przerwy. To lubię :)





A tutaj fragmenty mojego "bałaganu robótkowego". Nie mam swego kąta robótkowego, więc rozwleczone wszystko po całym mieszkaniu. Duży worek z włóczką upchnięty jest w szafie wnękowej w przedpokoju. Jak go wyciągnę to też mu pstryknę pamiątkową fotkę ;)






Pozdrawiam!!!

poniedziałek, 6 października 2008

Konkurs - szczegóły




Zespół galerii Dziana Mafia ogłasza konkurs pt.

MÓJ WYMARZONY SWETER

Warunki udziału:
1. Pierwszy etap - narysować sweter o jakim się marzy, projekt musi być oryginalny, nieskopiowany z istniejących projektów - nadesłać do dnia 31 października, do godziny 00;00 na adres
dzianamafia(malpa)gmail.com

2. Drugi etap:- jury w podanym wkrótce składzie oceni prace i wybierze 4 zwycięzców.

Nagrody:
Nagroda pierwsza: sweter wykonany przez Mafię według projektu zwycięzcy,
Nagroda druga - 100zł zniżki na zakupy w sklepie Mafii,
Nagroda trzecia - 80zł zniżki
Nagroda czwarta - 50zł zniżki.


Organizatorzy zastrzegają inny podział nagród.
W konkursie nie mogą uczestniczyć członkowie rodziny Mafii.

piątek, 3 października 2008

Jesienne zakupy



Po przeczytaniu fragmentu dzisiejszego wpisu Dagny wystrzeliłam jak z procy - ogólnie na miasto sprawy załatwić, ale najpierw do kiosku. Po drodze była też pasmanteria.... Oto moje dzisiejsze zakupy:




Włóczka (FINEZJA - wyprodukowana dla sklepu Basior) jest w rzeczywistości ciut ciemniejsza. Jest mięciuchna w dotyku... Zrobię sobie z niej przytulaszczy szaliczek :) Trochę wełny w składzie jest, więc nie będzie zimno :)
W Sandrze spodobało mi się kilka modeli - głównie ze względu na kolory (jesienne barwy oczywiście) pewnie ;)
"Bluszcz" zapowiada się ciekawie... Jest co poczytać.

A poniżej moja pierwsza w życiu jesienna róża :) Następne będą lepsze. Opis wykonania tutaj.




Trochę niedoświetlone to zdjęcie.... ale robiłam je przed chwilą - a jest wieczór i na zewnątrz ciemno.


czwartek, 2 października 2008

UWAGA!!!




UWAGA, UWAGA!
ACHTUNG, ACHTUNG!
вним'ание, вним'ание!
ATTENTION, ATTENTION!
ATTENZIONE, ATTENZIONE!


DZIANA MAFIA OGŁOSIŁA KONKURS !!!
ZAPRASZAM W IMIENIU RODZINY MAFIJNEJ
DO WZIĘCIA W NIM UDZIAŁU!
DO WYGRANIA CENNE NAGRODY!

środa, 1 października 2008

Tunika

Jak co dzień szperałam w necie i znalazłam coś takiego:




Na pewno zrobię tę tunikę! Niech no tylko skończę choć część tego co mam w robocie...
A mam co robić, oj mam.....