Dziś same zdjęcia, bo nie mam natchnienia do pisania - od trzech tygodni brak weny :/
Robótkowo:
ponczo z czarnej "Kalinki" dla mojej cioteczki - ale prezentowane na mnie (cioteczka jest niższa).
I z takich samych elementów, ale tym razem dla dziewczyny wyższej ode mnie (na 180 cm wzrostu) - z błękitnej "Katki" (wybaczcie to zdjęcie na mnie - światło paskudne, a przed lustrem ciasno)
No i próbny Baktus - z resztek "Tęczy"
************
Biżutkowo:
kolczyki z muszelkami do kupionego wcześniej naszyjnika (będzie jeszcze może bransoletka)
wisior Pawie Oko, do którego będą jeszcze kolczyki
komplet Fuksje: kolczyki i wisiorek na lince
oraz markery do robótek (cztery zielono-czerwone i dwie wcześniej zrobione kaczuszki)
Jeszcze trochę zaległych zdjęć mi zostało.....
2 komentarze:
Ja na etapie baktusowym, więc i Twoj zauważyłam, piękny. Muszę sie porozglądać za tęczą, bo nie znam.
Bardzo ładne robótki.Do baktusa również zabieram sie od jakiegoś czasu i zabrać sie nie moge :)
Prześlij komentarz